Adam Kieniewicz Małgorzaty Rudowicz „de rudee” MINIATURY KAZIMIERZA MACHOWINY – MALARZA NASWTROJU W VIS a` VIS Włodzimierz Val Giełgud - Afryka - zdjęcia pochodzące z ostatniej dekady XIX wieku Wycinanki Elżbiety Majewskiej-Hernandez SIELANKOWE, LIRYCZNE KARTONY DE RUDEE INSTYTUCIE fRANCUSKIM W kRAKOWIE BAŚNIOWY ŚWIAT EWY BAJEK - CZYLI „SNIADANIE NA TRAWIE” |
Wycinanki Elżbiety Majewskiej-Hernandez Do Krakowa zawitała z dalekiego Chile Elżbieta Majewska - Hernandez. Absolwentka filologi polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, aktorka, arteterapeutka, artysta plastyk. Wykładowca uniwersytetu w Chile, na Wydziale Sztuki. Przyjaciele ze Stowarzyszenia Maj 77, zorganizowali swojej koleżance z UJ, wystawę wycinanek w Galerii Ośrodka Kultury im C.K Norwida w Nowej Hucie na Osiedlu Górali. Pomieszczenie galerii wypełnił tłum, przyjaciół, znajomych artystki a także zaproszonych gości. Podziwialiśmy misterne wycinanki przedstawiające twarze kobiet, dziwnych roślin, ptaków. Artystka wzory czerpie z kultury Chilijskiej, z wnikliwej obserwacji otaczającego ją świata. Wiele w tym mistyki, teatru. Wiele prac to autoportrety lub lepiej maski. Są to twarze smutne, wesołe, zgnębione życiem, uśmiechnięte, rozbawione, szalone. Wpatrując się uważnie rozpoznajemy teatr, karnawał. Wiele tych misternych wycinanek symbolizują uczucia, stany emocjonalne portretowanych osób. Artystka bowiem projektuje i realizuje maski do spektakli teatralnych. Elżbieta Hernandez z jednego arkusza papieru misternie wycina wcześniej narysowane wzory, następnie koloruje je farbami, niejednokrotnie lakierami do paznokci. Powstają niebywale piękne obrazki. Na wystawie możemy oglądać blisko 50 wycinanek. Żadna z prac nie miała tytułu. Artystka poprosiła by pracom tym nadać tytuły. Było z tym wiele zabawy, gdyż wielu osobom prace te kojarzyły się zupełnie inaczej. Wiele prac nosiło po kilka tytułów, nieraz bardzo zabawnie nazwanych jak np: "Meksykańskie plemniki, "Niewidzialna ręka czarodzieja", " Rajski ptak", "Wenus z Santiago de Chile", Autoportret w słońcu", "Wariacki uśmiech" itp. Śmiechu i zabawy było wiele przy odczytywaniu wspólnie nadanych tytułów wycinankom. Gości częstowano dobrym białym i czerwonym Chilijskim winem, sokami, smakowitymi kanapkami z oliwkami. Prowadzono dysputy o sztuce, życiu, kulturze. Wspominano czasy młodości studenckiej. Bardzo Państwu polecam obejrzenie tej niecodziennej wystawy, która trwać będzie do 15 marca 2013 roku.
Adam Kieniewicz
|
home | wydarzenia | galeria sztukpuk | galerie | recenzje | forum-teksty | archiwum | linki | kontakt |