morawetz pasaże re-pasaże 01

magazyn sztuki

Dorota Morawetz

PASAŻE RE - PASAŻE

Dorota Morawetz

Paris Mode

korespondencja z Paryża

(fot. autorki)

10.11.2011

PASAŻE RE - PASAŻE (01)

ASVOFF – DIANE PERNET I FESTIWAL FILMÓW O MODZIE

Gdy październikowy fashion week zbliża się ku końcowi w Centre Pompidou można spotkać niezwykłą damę w czerni. To DIANE PERNET, znana dziennikarka, kuratorka mody i stylistka amerykańska, mieszkająca w Paryżu. Diane Pernet nie sposób pomylić z kimkolwiek innym, a to za sprawą jej ekscentrycznego looku, który stworzyła w oparciu o sycylijsko-hiszpańską mieszankę czarnej wdowy w długich do ziemi szatach, i zaczesanej w wysoki kok z upiętą na nim mantylą, księżniczki rodem z obrazów Goyi. Z czernią ubioru mocno kontrastuje jasna karnacja, której niezwykłą biel Diane osiągnęła ponoć mieszkając, jak niegdyś Coco Chanel po stracie swego ukochanego Boya Capela, w pokoju wybitym czarną tkaniną. Czerwone usta i czarne słoneczne okulary dopełniają całość. Diane, która ten ekscentryczny wygląd przybrała również na znak żałoby, nie rozstała się już z nim kreując w ten sposób swój ikoniczny wizerunek.

W latach 80-tych była projektantką mody w Nowym Yorku, miała tam nawet własny butik, projektowała kostiumy filmowe, była redaktorką działu mody damskiej w magazynie Joyce oraz redaktorką w Elle.com i VogueParis.com, dziś jest autorką jednego z trzech najbardziej wpływowych blogów modowych na świecie, a także inicjatorką i animatorką festiwalu filmów o modzie, którego czwarta edycja miała miejsce nie tak dawno w Paryżu.

Dramaturgia krótkich form filmowych organizuje się wokół tematu mody i piękna. Głównym celem tych produkcji, związanych zwykle z promocją bardziej lub mniej znanej marki, jest przekaz natury estetycznej, jakkolwiek by tej estetyki nie pojmować. Prezentowane filmy można zakwalifikować do rozmaitych gatunków, od animacji, poprzez video clip po małą etiudę fabularną. Festiwal od początku był, jak mówi jego twórczyni, instrumentem promowania nowo powstającego gatunku „fashion film” i stworzenia płaszczyzny dla pracy twórców kina, którzy eksplorują temat mody, stylu i urody poprzez medium ruchomego obrazu. „Ideą festiwalu jest pokazanie różnorodności tam, gdzie kino spotyka się z modą.”

Tradycyjnie film o modzie był filmem reklamowym, który mógł być wyświetlany w salach kinowych. Jednym z pierwszych był obraz zrealizowany w latach 70-tych przez słynnego fotografa Richarda Avedon. Krótki filmik opowiadając historię pewnej sesji fotograficznej ze znaną modelką stawiał pytanie o to kto właściwie kieruje modą. Odpowiedź była zaskakująca: nie projektanci, nie styliści, nie fotograf, ale sama modelka, czyli, w domyśle, konsumenci mody.

Z odpowiedzią na pytanie czym właściwie jest moda próbują się zmierzyć także dzisiejsi twórcy kina, wprzęgając w swą pracę najnowsze techniki kręcenia filmów i ich artystycznej obróbki w procesie postprodukcji. Odpowiedź jaką formułują nie jest jednoznaczna, raczej enigmatyczna. Tym bardziej podniecająca jest próba jej znalezienia, a sposoby na to są niezliczone, o czym świadczą najlepsze filmy festiwalu. „I want the muscle” Elishy Smith Leverock, młodej reżyserki video clipów, opowiada o kobiecie, która chciała mieć muskuły i ćwiczyła je zaciekle wystrojona w błyszczące lateksowe body i z wieczorowym makijażem na twarzy , z kolei w „Twin Parallel” Justin Anderson oglądamy wysublimowany świat dwóch identycznych sióstr, świat skonstruowany ze wszystkich najważniejszych atrybutów związanych z modą /estetyzm, postura, ubiory, akcesoria/, w którym jednak nie ma żadnej historii. Obraz oddziałuje samym, czystym pięknem wystylizowanych wnętrz i postaci w nich bytujących.

/Fashion Beauty Style Film Festival, 7- 9.10.2011, Centre Pompidou PARIS/