BARBARA MAROŃ
HORYZONT ZDARZEŃ
od 30.11.2012
„Horyzontem zdarzeń” nazywamy matematycznie zdefiniowaną powierzchnię, która otacza czarną dziurę. Wyznacza kres, granicę bez powrotu. Po jej przekroczeniu, żaden obiekt, a nawet światło nie może się wyrwać sile potężnej grawitacji.
Wszystko, co przekracza horyzont zdarzeń od strony „obserwatora” - znika.
Projekt „Horyzont zdarzeń” nie ma nic wspólnego z teorią względności. Zainteresowała mnie figura języka, metafora, która bliższa jest poezji i literaturze niż naukowej terminologii. Horyzont zdarzeń odnosi się w tym wypadku do procesu percepcji, czy raczej do takiej fazy tego procesu, kiedy postrzeganie przestaje być świadomym organizowaniem i interpretowaniem wrażeń, w celu odczytania otoczenia, a dokonuje się mimo woli, przechodzi w stan „zamyślenia”, „autohipnozy”. Kiedy oko obserwatora przenika poza płaszczyznę horyzontu i zapada się do jego wnętrza.
Barbara Maroń
Wystawa w ramach projektu Składu Solnego NOW/TERAZ
Projekt NOW/TERAZ odnosi się do różnego pojmowania czasu i trudności związanych z jego semantyką, a w szczególności z nieuchwytnym momentem jakim jest teraźniejszość. Wymykająca się teraźniejszość najczęściej staje się wspomnieniem z przeszłości albo projekcją przyszłości. Tak dzieje się w systemie linearnym ( od punktu A do B). Wg Alberta Einsteina takie pojęcia nie mają rozróżnienia, Są tylko iluzją.
Nie jest to wystawa zbiorowa trwająca w tym samym czasie, a ciąg działań indywidualnych. Takie założenie jest adekwatne do tytułu projektu ( dla każdego inne teraz) a także wynika z możliwości przestrzennych Składu Solnego.
Artyści uczestniczący w cyklu 4 kolejnych wystaw:
Maria Wasilewska
Barbara Maroń (aktualna wystawa)
Diana Dyjak Montes de Oca
Staszek Koba
|