magazyn sztuki


Skład Solny

ul.Na Zjeżdzie 8, Kraków


ARCHIWUM GALERII OD 2011


 wydarzenia 2011

Skład Solny zaprasza do Cellar Gallery 

MIND THE GAP - Maria Wasilewska, Stanisław Koba

od 14.10.2011

ul. Wielopole 12, Kraków


Maria Luiza Pyrlik

Doświetlanie-fotografia

od 26 sierpnia 2011


YASUAKI ONISHI

REVERSE OF VOLUME

od 8.07.2011


WOJCIECH ĆWIERTNIEWICZ

Ceci n'est pas un paysage

malarstwo

od 24.06.2011

Ceci n'est pas un paysage – tytuł wystawy około 50 niewielkich rozmiarów obrazów abstrakcyjnych Wojciecha Ćwiertniewicza powstałych pomiędzy rokiem 2007 a dniem dzisiejszym – odnosi się zarówno do słynnego surrealistycznego rysunku Ceci n'est pas une pipe (1926) René Magritte’a, jak i książki Michela Foucaulta pod tym samym tytułem (1973), przetłumaczonej przez Tadeusza Komendanta i wydanej w Polsce po raz pierwszy w 1996 roku. Stwierdzając To nie jest pejzaż artysta przypisuje sobie po pierwsze dość zaskakujące dziedzictwo, które wszak po głębszym rozpoznaniu jego twórczości nie powinno dziwić. Wielokrotnie podkreślał przecież swoje zainteresowanie krakowską powojenną abstrakcją, wyrosłą w dużej mierze właśnie z recepcji surrealizmu. Znamy poza tym już Ćwiertniewicza malującego informel, pozycjonującego się w historycznym ciągu modernistycznych manifestacji jako ambiwalentny „zawłaszczacz” (appropriationist) i wielbiciel jednocześnie bezforemnej abstrakcji. Inspiracja awangardą czy okołoodwilżowym modernizmem po ponad półwieczu nie może być jednak wprost, gdy nie jest nostalgicznym powrotem do porządku, znakiem postmodernistycznego konserwatyzmu. Jako mediator w konstruowaniu nowych znaczeń służy tym razem właśnie Foucault i jego analiza języka, sugerująca powstanie nowej relacji między słowami i obiektami, już nie afirmacyjnej, związanej z podobieństwem, ale równoznacznej z grą, w której trudno o stabilne znaczenia i w której pojawia się cień negacji: zamiast to jest fajka/pejzaż, to nie jest fajka/pejzaż. Artysta stawia nas więc w trudnej sytuacji, bo wiele z przedstawionych płócien czytamy nieomal machinalnie właśnie jako pejzaże. W korespondencji z Foucaultem Magritte odnosił się między innymi do tego, co malarstwo czyni widzialnym, a co ukrywa. W ustawicznej korespondencji ze swoimi widzami, której przejawem jest i obecna wystawa Ceci n'est pas un paysage, Ćwiertniewicz zdaje się iść podobnym tropd


STANISŁAW KOBA

Z NOWEJ SOLI DO SKŁADU SOLNEGO

meta majówka - 2.05.2011


BRYGIDA SERAFIN

instalacja STO KOSZUL SERAFIN JERZY

23 kwietnia 2011


MARIA WASILEWSKA

DZIŚ SĄ MOJE URODZINY - instalacja

od 07.04.2011

 wydarzenia 2012

DIANA DYJAK MONTES DE OCA

WAITING

od 15.12.2012


BARBARA MAROŃ

HORYZONT ZDARZEŃ

od 30.11.2012

„Horyzontem zdarzeń” nazywamy matematycznie zdefiniowaną powierzchnię, która otacza czarną dziurę. Wyznacza kres, granicę bez powrotu. Po jej przekroczeniu, żaden obiekt, a nawet światło nie może się wyrwać sile potężnej grawitacji.

Wszystko, co przekracza horyzont zdarzeń od strony „obserwatora” - znika.

 Projekt „Horyzont zdarzeń” nie ma nic wspólnego z teorią względności. Zainteresowała mnie figura języka, metafora, która bliższa jest poezji i literaturze niż naukowej terminologii. Horyzont zdarzeń odnosi się w tym wypadku do procesu percepcji, czy raczej do takiej fazy tego procesu, kiedy postrzeganie przestaje być świadomym organizowaniem i interpretowaniem wrażeń, w celu odczytania otoczenia, a dokonuje się mimo woli, przechodzi w stan „zamyślenia”, „autohipnozy”. Kiedy oko obserwatora przenika poza płaszczyznę horyzontu i zapada się do jego wnętrza.

Barbara Maroń

Wystawa w ramach projektu Składu Solnego NOW/TERAZ

Projekt NOW/TERAZ odnosi się do różnego pojmowania czasu i trudności związanych z jego semantyką, a w szczególności z nieuchwytnym momentem jakim jest teraźniejszość. Wymykająca się teraźniejszość najczęściej staje się wspomnieniem z przeszłości albo projekcją  przyszłości. Tak dzieje się w systemie linearnym ( od punktu A do B). Wg Alberta Einsteina takie pojęcia nie mają rozróżnienia, Są tylko iluzją.

Nie jest to wystawa zbiorowa trwająca w tym samym czasie, a ciąg działań indywidualnych. Takie założenie jest adekwatne do tytułu projektu ( dla każdego inne teraz) a także wynika z możliwości przestrzennych Składu Solnego.

Artyści uczestniczący w cyklu 4 kolejnych wystaw:

Maria Wasilewska

Barbara Maroń (aktualna wystawa)

Diana Dyjak Montes de Oca

Staszek Koba


Maria Wasilewska

reszta jest ciszą

od 05.10.2012


ANDRZEJ WASILEWSKI

BAROPHOBIA

od 04.02.2012


home | wydarzenia | galeria sztukpuk | galerie | recenzje | forum-teksty | archiwum | linki | kontakt